Bartoszek chce stanąć na nogach! Pomóżcie!
Bartoszek niedawno obchodził swe piąte urodziny i pomimo swojego krótkiego życia – wiele już przeszedł. Urodził się z niewydolnością oddechową, został zakażony bakterią E. Coli i wygrał z sepsą. Udało się uratować jego życie, ale w wyniku przebytych chorób jest dzieckiem niepełnosprawnym. –To silny, pełen energii i wesoły chłopiec. Czasem lubi postawić na swoim – twierdzi pani Elżbieta, opiekun prawny chłopca. Bartoszek trafił do rodziny pani Elżbiety po tym, jak biologiczni rodzice chłopca – porzucili go. To w domu pani Eli znalazł miłość i tam przebywa do dziś. –Staramy się wraz z mężem stworzyć Bartoszkowi jak najlepsze warunki do rozwoju i sprawić, by mógł być bardziej samodzielny – dodaje pani Ela. W związku z licznymi chorobami i dolegliwościami zdrowotnymi, chłopiec wymaga specjalistycznego leczenia i ciągłej rehabilitacji. –Bartoszek, dzięki pracy z fizjoterapeutą, robi duże postępy w rozwoju ruchowym – jest sprawniejszy, ale naszym marzeniem jest, by stanął na własnych nogach – relacjonuje pani Ela.