Karina chce żyć! Pomóżmy jej wygrać ze śmiercią
NIE POZWÓLMY KARINIE UMRZEĆ!
Potrzebne jest 45 000 złotych, a czas ucieka... Rak od 2013 roku zjada życie Kariny… Oddala od szczęścia. Powoli odbiera nadzieję i odsuwa ją od tych, których kocha najbardziej – męża i dwójki dzieci. Czasu na uratowanie życia Kariny jest coraz mniej. W grudniu powinna rozpocząć terapię lekiem, którego jedna dawka kosztuje ponad 15 000 zł… Dlatego teraz prosi o pomoc.
Koszmar Kariny zaczął się już w 2013 roku, gdy padła pierwsza diagnoza. Złośliwy rak szyjki macicy, który brzmiał jak wyrok. Miała wtedy 34 lata i pełno energii do życia. W tym czasie wspólnie z mężem Zdzisławem starali się zwalczać przeciwności losu sami. Pomagała im rodzina, przyjaciele. Po trudnej walce z tą ciężką chorobą – szczęśliwie udało się ją pokonać i Karina mogła znów cieszyć się życiem. Teraz już wszystko miało układać się dobrze, po jej myśli. Jednak to szczęście nie trwało długo…Pewnego dnia poczuła niepokojący ból w łopatce, którego nie zbagatelizowała i niezwłocznie udała się do lekarza. Tu zaczął się dla niej początek kolejnego dramatu – następne badania, stres, oczekiwanie. Wreszcie diagnoza – rak płuc. Powrócił koszmar sprzed miesięcy: - W takich momentach nie czujesz nic oprócz strachu – o siebie, ale przede wszystkim o rodzinę. W głowie kołaczą się pytania – co dalej? Jak damy radę? Wizja śmierci przeraża jeszcze bardziej, gdy uświadamiasz sobie, że dzieci za chwilę mogą stracić matkę – mówi trzęsącym się głosem Karina. W międzyczasie okazało się, że u córki Weroniki zdiagnozowano nieuleczalną chorobę – stwardnienie rozsiane. To kolejne nieszczęście, które spadło na tę rodzinę. Weronika musi przyjmować leki, jest pod stałą opieką lekarzy. Natomiast Karina od sierpnia 2016 roku przyjmuje chemioterapię, która nie przynosi oczekiwanego efektu. Szansą na życie dla Kariny jest zakup nierefundowanego przez NFZ leku NIVOLUMAB, a jedna jego dawka kosztuje ponad 15 000 zł… Czasu na uratowanie kobiety jest coraz mniej. Nie pozwólmy, by Pawełek i Weronika stracili kochającą matkę!
POZWÓLMY Karinie ŻYĆ! Wspólnie możemy wygrać z rakiem!
Zajrzyjcie tutaj ➡ http://www.jestesmyblisko.pl/podopieczni/62-podopieczni/artykuly-podopieczni/859-karina-chybowska.html
Możesz pomóc Karinie – wpłacając dowolną kwotę bezpośrednio na konto Fundacji. Wykorzystaj następujące dane:
Fundacja „Jesteśmy Blisko”
ul. Jędrzejowska 79c
29-100 Włoszczowa
nr: 95 8525 0002 0000 0010 7725 0001, tytułem – Karina Chybowska