Kondolencje

„Bliska, mojemu sercu, Fundacjo...”- tak do nas pisał... Po naszym pierwszym wspólnym koncercie charytatywnym, którego był pomysłodawcą, który poprowadził w przepięknym stylu czytaliśmy:
„Dzięki Tobie byłem przez wiele dni jedną, chodzącą ENDORFINĄ. Jestem i będę Ci wdzięczny przez resztę swego życia za czas spędzony w Twoim pokoiku. Za zieloną herbatę, kanapkę, za słowa: Robert bądź o 9, pojedziesz, napiszesz? Za przyjaźnie z Twoimi dziewczynami i chłopakami. I za Latarnika też.”
Mój raczek powiedział mi, że dawno tak nie dostał popalić. Za to wszystko jestem jednym, wielkim PODZIĘKOWANIEM.

Czujący się niepokojąco dobrze
Robert Sawicki”

Nie da się opisać słowami jak bardzo będzie nam go brakowało... Po długiej i ciężkiej chorobie odszedł Robert Sawicki - nasz przyjaciel. Wrażliwy, ciepły, radosny, WYJĄTKOWY człowiek. Jesteśmy zaszczyceni, że mogliśmy z nim pracować, dzielić się niezwykłymi emocjami, że mogliśmy uczyć się od niego, jak być szczęśliwymi ludźmi.

Składamy najbliższym, rodzinie i przyjaciołom najszczersze wyrazy współczucia...

z głębokim żalem
Zarząd i wolontariusze
Fundacji „Jesteśmy Blisko”

 

« powrót