Pomogliśmy sfinansować podjazd dla wózka inwalidzkiego Karola. Teraz przydałby się nowy wózek.

Historia Karola z Jeżowic to jedna z wielu dramatycznych opowieści o rodzicach niepełnosprawnych dzieci, którzy nieustannie walczą o zapewnienie im godnego życia. Pomogliśmy rodzinie Karola sfinansować budowę podjazdu dla wózka przy ich domu. Przekazaliśmy rodzicom 2 tysiące złotych na ten cel. Chłopiec będzie bardziej samodzielny i będzie mógł się swobodniej poruszać wokół własnego domu.

Karol stał się naszym podopiecznym. Odwiedziliśmy go i chcemy nadal mu pomagać. Chłopiec potrzebuje nowego wózka. Obecny ma pięć lat, jest za mały, niewygodny i w dodatku coraz częściej gubi śrubki, co jest bardzo niebezpieczne. Przydałby się także nowy pionizator, służący do ćwiczeń - Karol rośnie coraz szybciej i sprzęt nie spełnia należycie swojej funkcji.

Wszystkich którzy chcieliby pomóc Karolowi i jego rodzicom prosimy o wpłaty na konto Fundacji z dopiskiem „WÓZEK DLA KAROLA”

Poznajcie historię Karola [czytaj więcej]

 

« powrót